haiku na jesień ( po raz trzeci )

bardzo jesienne to haiku i ciekawe..

Jesień życia ma swoje plusy...mamy więcej czasu dla
siebie... :)

Może i nie haiku, ale i tak bardzo mi się spodobały
definicje.

jesień łka deszczem.... ładnie u Ciebie... Pozdrawiam
i dziękuję za komentarz u mnie:)

Tak, niezły i styl i temat tych haiku.5/7/5.Podobają
mi się.

ha i ku udane..:))+pozdrawiam

Przepiękny ten wiersz.
W pozytywie zazdroszcze myśli i dłoni. Pozdrawiam
ciepło :)

jesień u ciebie jak widzę podoba mi się pozdrawiam :)

Na pewno budową 5-7-5 i odniesieniem do pory/choć w 2
i 3 domyślnie/odpowiadają haiku.Wydaje mi się, że w 4
starość nadeszła winna być na końcu jako cięcie.Klimat
jesienny i ulotność są dobre i ładne.

na haiku się nie znam
ale fajna jest ;starość
(jako mimi dynks das -wiersz )
pozdrawiam ciepło

nie czuję haiku...choć ten wiersz mi się podoba...
pozdrawiam

Nie znam się na haiku,ale miniaturki są
przepiękne.Pozdrawiam serdecznie.

jesien kastany mgła i przemijanie...pozdrawiam...

Jesień jest depresyjna pomimo całej gamy kolorów, no
cóż starość zarówno piękna jak i przerażająca, młodość
fascynująca, ale nie wieczna, jesienne myślenie, aby
do wiosny, pozdrawiam.

Bardzo udane haiku. Podoba mi się.