Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Handlowiec

Biała, elegancka koszula
Czarna, gładka marynarka
Wyprasowane w kancik spodnie
Powiew świeżości i nieskazitelności

Szarmancki, delikatny uśmiech
Baczna obserwacja każdego ruchu
Prześwietlanie niebieskim wzrokiem
Zachowanie stoickiego spokoju

Jak dobry handlowiec
Negocjujesz lepsze życie
Proste, wyraźne słowa
Jasny, klarowny przekaz

Jak marny pył przy Tobie
Miażdżona gęstwiną argumentów
Nie mam nic na obronę
Nie mam nic do powiedzenia

Ręce opadają z bezsilności
Nie umiem z Tobą ustalić
Ostatecznej ceny naszego życia

Dodano: 2014-08-10 09:02:18
Ten wiersz przeczytano 2189 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Biały Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (21)

karolinabojzan karolinabojzan

Dziękuję Wam za piękne komentarze :) widzę, że to co
napisałam wprowadziło w stan refleksji :) cieszę się
:)

Pozdrawiam wszystkich :)

wojtek W wojtek W

Ciekawie i bardzo obrazowo przedstawiłaś nam typowego
handlowca który wykuł na pamięć to co ma powiedzieć i
nie dopuszcza innego zdania.Pozdrawiam Karolino.

_wena_ _wena_

On ma dużo do powiedzenia, ty nie masz nic do gadania.
Peelko, ogarnij się i sprowadź go na ziemię a jak nie
pomoże to powiedz mu żegnaj. Każdy układa sobie życie
po swojemu, on już wie jak chce żyć, a ty nie.
Pozdrawiam autorkę:))))

Koncha Koncha

Karolino, "waszego" życia?
Myślę, że Ty powinnaś zawalczyć o własne życie, na
Twoich warunkach, bo jak pozwolisz jemu negocjować, to
znowu nie będziesz miała nic do powiedzenia.
On kreuje wizerunek nienagannie nieskazitelny,
chodząca inteligencja, a Ty jesteś dodatkiem do pana
męża, który pozwala Ci żyć u swego boku.
Dla siebie Ty, powinnaś być najważniejsza, bo on i tak
Ciebie nie docenia.
Pozd4rawiam serdecznie, życząc więcej wiary we własne
"JA"

Nathan Nathan

Mam alergię na przedstawicieli handlowych, natomiast
wiersz przypadł mi do gustu:) miłego wieczorku:)

Ewa Złocień Ewa Złocień

Jeżeli choć przez chwilę masz wrażenie, że jesteś
marnym pyłem, nic nie ustalaj i nie negocjuj.
Nie warto, nie daj się nabrać na pozory. Rozejrzyj się
za inną opcją. Pozdrawiam :)))

Elena Bo Elena Bo

może zamiast "ceny naszego życia", to lepiej "oceny" ?

Tak tylko mi się pomyślało..

Elena Bo Elena Bo

Fakt, z niektórymi się nie da targować nawet o własne
życie. Czasem lepiej odejść...Ciekawie napisany, takie
wyliczanie...

karat karat

Ależ to żaden dylemat,
bo życie ceny nie ma!
Pozdrawiam!

elka elka

Kapitalny wiersz! Trafne spostrzeżenia i przemyślenia.

Pozdrawiam.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Bardzo dobry przekaz w niebanalnej formie,ostatnia
strofa wieje życiowym smutkiem...
Wielu takich "handlowców" można spotkać,jak
sądzę,niestety...
Serdecznie pozdrawiam,
miłej niedzieli:)

ilona86 ilona86

Trzeba walczyc o swoje, negocjowac, bo to chodzi
oTwoje sszczescie:-)

jaro 37 jaro 37

Podoba mi się jak podeszłaś do temtu. Gratulacje.
Pozdrawiam

BaMal BaMal

tylko ozorem miele nie nadsłuchuje
ceny bycia razem nie negocjuje
pozdrawiam:)
dziękuję za wizytę u mnie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »