Hej, poeci!
Hej, cierpcie poeci,
taka wasza dola,
by niebyt — pociągał ,
i że — melancholia.
Bo z cierpień najlepsze
wychodzą wam wiersze.
Hej, wesół poeta,
tego czegoś nie ma.
No, bo jak w kupletach,
marzyć, czy opiewać?
Jedynie boleści
piękna grają pieśni.
Hej, poeci łkajcie
nocą do księżyca,
potem upychajcie
jego blask w zeszytach.
A ból egzystencji
przemieni was w wieszczy.
autor
Czarek Płatak
Dodano: 2018-05-28 10:43:36
Ten wiersz przeczytano 1105 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
I straszno i smutno ale ból bardziej porusza a
szczęściem może się boimy "chwalić" aby nie uciekło?
Być poetą, być poetą, każdego dnia mieć święto,
życiem się cieszyć, z jego problemami mierzyć,
uśmiechać się do świata i ludzi,
nigdy się nie nudzić,
pretensji nie mieć do nikogo, wybaczać nawet wrogom.
Wiem, wiem, to tylko moje dosyć
głupie marzenia,
tak naprawdę, jakże trudne do spełnienia,
chociaż osobiście często spełniać się je starałem,
powiem więcej, nawet korzyści z tego miałem...
Fajny ten Twój wiersz. Pozdrawiam,
miłego tygodnia :)
Sotek
Od wieków taka...
M.N.
A i dzieląc się nim, zrzucamy go z siebie nieco...
zefir
Zdarza się ;]
Tak to bywa pozdrawiam
Ból jest bardziej wymowny niż uczucie radości dlatego
w wierszach znacznie częściej gości... pozdrawiam
Taka to widocznie dola poetów:)
Pozdrawiam:)
Marek
Assasin Fox
Co nie? To trochę satyra, trochę niesatyra. Jak kto
sobie przeczyta ;)
Pozdrawiam serdecznie!
marcepani
No właśnie. Zawsze uważałem, że prawdziwą sztuką jest
umieć brać coś dla siebie z nieomal wszystkiego. Nawet
z cierpienia.
Z pozdrowieństwem!
haaa! bo wiekszośc poetów to melancholicy z poczuciem
niespełnienia :P pozdrawiam :)
:) życzenie bodaj dwubiegunowe - przewrotne - boleści
i utrapień strach życzyć, ale jeśli już są to
faktycznie mogą być natchnieniem i tu się zgadzam :)