Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Historia pewnego narkomana...

Najlepsza dedykacja...

Patrzył na strzykawkę jak na zbawienie...
Patrzył na biłay proszek jak na uzdrowienie...
Chwytał się myśli jak odlatująych ptaków...
Żył tylko po to by umrzeć...
NIe widział przed sobą żadnych celów...
Czasem w życiu stwarzał zmiany...
Na rękach znów miał nowe rany...
Kiedyś miał dziewczynę...
Ona go nie rozumiała chociaż chciała...
Starała się pomóc ale nie umiała...
Strasznie go kochała...
W końcu nie wytrzymała...
Dziewczyna się naćpała i pocieła...
Nie zdoali jej uratować...
Odeszła...
Kilka dni później i on dołączył...
Spotkali się w niebie...
Mieli tylko siebie...
Cały czas się uśmiechali...
Gdzieś pod chmurką się kryli...
I tak sobie wiecznie żyli....

To jej brak...

autor

nihon_ona

Dodano: 2005-02-24 20:11:34
Ten wiersz przeczytano 403 razy
Oddanych głosów: 33
Rodzaj Biały Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »