Idzie zima

Stalowe chmury wiatr rozgarnia,
płaczą z ołowiu żołnierzyki
zebrane tłumnie w niebnych armiach.
Listopad szarym skrzydłem przykrył

złoto, i chociaż na topliście,
tonie w kałużach razem z deszczem.
Klony kołysze wiatru przyśpiew,
wieści o zimie w dłoniach niesie

zieleń (przestała się uśmiechać),
w gawronich chmarach myśli grzęzną
Kocham, nie może z wiatrem przepaść,
odkąd jesienie spędzasz ze mną.

autor

Stella-Jagoda

Napisany: 2014-11-20 Dodano: 2014-11-20 10:12:40

Ten wiersz przeczytano 2947 razy

Oddanych głosów: 63

Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Przyroda

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie