Ignorancja zabiła Boga
kielichami pełnymi krwi
spełnili swoją powinność
w kuźni pijany kowal
przekuwał słowa na żelazo
zardzewiałe gwoździe
poraniły drewno do kości
lepka żywica wyciekła spod paznokci
ciężkich powiek
kaci
niedouczeni w swoim rzemiośle
wykonawcy rozkazów
ból zdawał się być ekstazą bluźniercy
cieśla
zbił dwa bale
liczył bez żenady zarobek
wystarczy na materiał i kanę wina
rozłożyste cedry ścięto przed
więc utkano len
w kształt łuski od karpia
choć kolor miała krwi
gapie
pijani od własnych krzyków
winny !
rozeszli się do swoich czterech ścian
zbyt zajęci sobą
zgnilizną własnej egzystencji
by wybaczyć winnym
land
gdzie jedyną rozrywką ludzkich mas
było kamienowanie biednych i
niegodziwców
smierć stała się chlebem powszednim
narkotykiem
uzależniającym w równym stopniu
jak wino
im więcej krwi
tym donośniejsze krzyki
on stanął tam
w miejscu zwanym
Doliną Czaszek
nie wiedział o kaźni
nie słyszał jęku potępionych
tam wysoko
na Golgocie
depcząc Jego krew
postawił swoją świątynię
Łuk Triumfu fałszu i obłudy
nad prawdą płynącą z głębi serca
Komentarze (13)
Święta prawda. Pozdrawiam :)
Zmusza do refleksji, zatrzymuje
podoba...
Dobry,sugestywny,mocny w wymowie wiersz.
Pozdrawiam.
z przyjemnością przeczytałam,
historia znana ale opisana tak ciekawie przez Ciebie,
że odkrywa się ją na nowo
dodam, zamiast komentarza że: zgodnie z żydowską
tradycją czaszka Adama (hebr. גולגולת - Gulgolet)
została pochowana na jednym ze wzgórz w pobliżu
Jerozolimy . Ewangeliści wprawdzie nie wspomnieli o
tej tradycji, ale znali ją pisarze
starochrześcijańscy, m.in. Orygenes.
Niezwykle przejmujacy, wstrząsajacy wiersz, czytałam
go odczuwając ból, bardzo sugestywnie wszystko
przedstawione. Piękny wiersz.
Gdyby nam teraz powyrzucać telewizory,
komputery, prawo tamte stosować,
to podejrzewa że golgota byłaby
przy tym sielanką.
Pozdrawiam serdecznie
Witaj. Chcialabym tylko sprostowac,ze Golgota byla
wzgorzem a nie dolina. Nie zmienia to jednak faktu, ze
groze sytuacji i mentalnosc owczesnych ludzi oddales
po mistrzowsku. Dzisiaj niewiele sie zmienilo.Nie
jedna mamy Golgote i dziesiatki tysiecy ukrzyzowanych.
Faryzeusze i judasze pozmieniali tylko ubrania.
Bardzo milo pozdrawiam
Wstrzasajacy wiersz podkresla realia tamtych czasow
...Wielki plusior
Niesamowity ale jakże prawdziwy wiersz :)
dobry wiersz pozdrawiam
niesamowity przekaz bo te podszepty faryzeuszy omamiły
lud i poniosły Boga na Golgoty szczyt Pozdrawiam
autorkę :))
Ależ Ty piszesz Bedal, aż poczułam tę prawdę i
zadrżałam. Piszę to bardzo poważnie i czoła chylę. A
przesłanie chowam głęboko w serce.