ile lat?
ile lat dał nam świat?
o wieki za mało
cudownej miłości więcej by się chciało
więcej by się chciało upadków i
wzniesień
zbyt wcześnie przyszła do nas życia
jesień
za krótka ta droga, kręta, wyboista
idziemy razem, lecz przepaść jest bliska
dalej pójdę sama przez lasy, doliny
aż przekroczę bramę niebiańskiej krainy
ile lat da nam świat?
da nam całą wieczność
życie i śmierć – chwilowa konieczność.
Komentarze (12)
Całe szczęście,że nie ma tego w metryce bo jeszcze
szybsze byłoby życie..dobrej nocy
może i lepiej ze nie wiemy
pozdrawiam
OJ! chciało by się chciało żyć wieki, tylko w zdrowiu
bez przykrości w miłości, ale prawa natury i dary
niebios, to co dały stopniowo zabierają by przejść
z przegniłego świata do innej planety wiecznego raju.
Ponoć przed potopem świata ludzie żyli po kilka
wieków, lecz na tym padole zachłanność wrogość wojny,
nienawiść ludzi doprowadziły do stanu istniejącego i
do
przyśpieszonego końca świata. Przeżyłem 91 wiosen,
nawiedzają mnie choroby gdzie trudno będzie załapać
jeden wiek. Pozdrawiam
to samo skojarzenie co anna Pozdrawiam:))
Można pomyśleć, ładny wiersz ;] pozdrawiam
Czasem te chwile życia tak krótkie...pozdrawiam
serdecznie
świetny wiersz! super rymy i mądre słowa! :) bardzo mi
się podoba! :)
nie długość życia tylko jego jakość ma
sens...pozdrawiam
Genialna puenta. Serdecznosci.
To nie ważne, że za mało,
ważne to, co w nich się działo.
Każdy zdrowy chciałby wiecznie,
lecz gdy spytać po co - nie wie.
i Bogu dzięki, że chwilowa...
wiersz- to taki impuls który coś na myśl przynosi.
Mnie skojarzył się z dziadem i babą którzy tak się
kochali, że razem chcieli umrzeć, ale kiedy zastukała
śmierć...wiecie co było.