W imię Szczęścia...
Dla kogoś kogo już nie ma...
Co się stało z tymi którzy zawsze byli
obok,
Gdzie jest, gdzie się schował ten czas?
Czy on kiedyś wróci z podniesioną głową?
Pamiętam to jak dziś, dziś wszystko to
wraca.
Żyłem dla kogoś, kto nie pozwoliłby
umrzeć,
Dlaczego Cie nie ma, dlaczego pozwalasz?
Tysiąc identycznych pytań, zadawanych
wtórnie,
Pamiętaj, jeśli umrę - do zobaczenia przy
trumnie...
"...Chciałem mieć kogoś takiego, jak
Ty..."
Pamiętasz? Tak mówiłem, bo oto był
skarb.
Przyjaźń - fajne słowo, jedno z
najwyższych,
Nie wiedziałem, że ulotne, wiedząc, że ją
mam...
Zostały wspomnienia i nadzieja ze sobą,
Bo one umierają ostatnie - tak mówią...
Nie ma winy, ani winowajcy, szare i
smutne,
Pamiętaj tylko, czyje ręce mają zamknąć
trumnę...
Komentarze (2)
O Przyjaźni która jest jakby zadając kłam w nagłówku
Ona jest w sercu Piękny wiersz o więzi która daje
nadzieję do trwania Bardzo piękny wzruszający wiersz
Dobrze napisany Na tak!
Smutne strasznie...