Impuls
kawiarniany szum...
czarne punkty oczu świeciły
w witrażu śniadej twarzy
patrzył zdziwiony
nie szukał kobiety
niemożliwe
nie teraz
czuła wyraźnie
czyjś wzrok
znieruchomiała
nerwowo poprawiła
niesforne tajemnice włosów
z wolna spłynęło z rzęs
uśpione w błękicie
spojrzenie
czekał
w pół drogi
już wiedzieli...
autor
Biala dama
Dodano: 2008-11-04 00:01:44
Ten wiersz przeczytano 1388 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
Tak niespodzianie, impuls jak grom z jasnego nieba.
Można się rozmarzyć, ale....to sie rzadko zdarza.
Piękne metafory.
Urocze jest to zatrzymanie się w pół zdania i takie
wymowne...Ponoć miłość ucieka od tych, co za nią
gonią, a dopada tych co przed nią uciekają:-)
JESTES MISTRZEM TA ISKIERKA JAKZE PIEKNIE OPISANA:
z wolna splynelo z rzes uspione w blekicie spojrzenie
JAKZE PIEKNIE OPISANE:)
Każda miłość ma gdzieś swój początek i to jest właśnie
takie niezwykłe. Brawo za uchwycenie w utworze tak
niezwykłej chwili.
Dziękuję. Marlove_18 , przykro mi , ale nie jestem
Andzią :)
Piękny wiersz Andziu- taki jak lubię... Historia pełna
obrazów, piękna miłosna historia... Gratuluję!
Iskrzy jak się patrzy,nie trzeba wielu słów by
wiedzieć,ładny.
zauroczenie....także zostałam zauroczona Twymi
wersami-pozdrawiam:)
Magia... Podoba mi się, jak w prosty sposób ukazujesz
zaskoczenie mężczyzny tą sytuacją.
Tak, tak... miłości nawet , jak nie szukasz, pojawi
się. Ładnie.
Każdym słowem namalowałaś tak wyrazisty obraz , że ja
po prostu widziałam ten impuls. Brawo.
Trafnie określił to Vick Thor.Wiersz bardzo ciepły i
ładnie napisany.
Tak to prawda jakiś impuls często decyduje o wielkim
przedsiewzieciu w uczuciach.Romantyczny , rozmarzony
klimat.
Kocham takie spojrzenia , to w twoim wierszu mnie tak
zatrzymalo , ze podciagnelam dalej historie ; Tych;
dwojga - Uznanie dla twojej poezji .... Bogna
Bardzo ładny wiersz, z nutką tajemnicy... piękne
metafory...