Inaczej żyjemy
Z prawdą się mijamy,
może jej nie chcemy.
Chociaż życie znamy,
inaczej żyjemy.
Mamy sądy własne,
takie zaściankowe.
Są trochę przyciasne,
lecz służyć gotowe.
Byle pan był rady,
z tej naszej radości.
A inne układy,
znikną wnet w nicości.
Byle pan się cieszył,
nie znając przyczyny
Tylko sługa grzeszy,
i ponosi winy.
Taka prawda boli,
chociaż jej nie chcecie.
Pan może swawolić,
nas coś w tyłek gniecie.
Prawdę inną znamy,
takiej też nie chcemy.
Bo inaczej gramy,
inaczej żyjemy…
Komentarze (3)
Pozdrawiam :)
wszyscy mamy tendencje do osądzania...
Ostatnio jesteś bardzo monotematyczny, mam wrażenie,
że już to czytałam...
Pozdrawiam i życzę miłego dnia Tadziu