Innym pomagacie
Innym pomagacie,
a mnie, kto pomoże.
Kto wyczuć potrafi,
że ze mną jest gorzej.
Że miewam migrenę,
chandrę ponad miarę.
Tracąc już powoli,
w własne siły wiarę.
Gubię proste rzeczy,
szukam jeszcze dłużej.
Marne to widoki,
jakby rzekli wróże.
Horoskop od dawna,
zgubę mą obwieścił.
Nie czytam, więc więcej,
tych cmentarnych wieści.
Chociaż grób kupiłem,
po przystępnej cenie.
Wkrótce ciepłe lokum,
na chłodne zamienię.
Takie miewam myśli,
szczególnie wieczorem.
Zdrowy by powiedział,
że to myśli chore.
Ale ja uważam,
że na nic nie cierpię.
To skąd do cholery,
treści mroczne czerpię.
Gazetę przeczytam,
słabość wnet poczuję.
Jakiś film oglądnę,
świat w oczach wiruje.
Spotykam na klatce,
starszego sąsiada.
Słysząc go już mdlałbym,
ale nie wypada.
I tak moje życie,
z dnia na dzionek płynie.
Nic nie wiem o sobie,
kiedy stan ów minie.
Jak długo męczarnie,
mój umysł pomieści.
Skonam uśmiechnięty,
czy wijąc z boleści.
Dlaczego to piszę,
gdyż czuję się gorzej.
Innym pomagacie,
a mi, kto pomoże...
Komentarze (14)
Wyzaliles sie i juz Ci lepiej,prawda?Pozdrawiam
serdecznie:)
Zakop grób i ciesz się życiem:) Grandzie. Wiersz mnie
zainspirował.
no tak, taki biedny bidulek, nikt się nie użali ;-)
drogi Grandzie ciesz się wszystkim dookoła ,nie
słuchaj co cię boli, przecież jeszcze czas
jesli wiersz miał rozbawić to spełnił swoją rolę,
uśmiałam sie pozdrawiam
No to pozostaje tylko uśmiech!!
Pozdrawiam serdecznie :))
Powiedz Poeto - czego Ci potrzeba?
Czy dobrego słowa, czy też kromki chleba?
Jeśli jasno powiesz w czym problemu problem
Wtedy może pomoc którąś ścieżką dojdzie
Może priorytetem, a może lotniczą
Lub skrzydłem motylim doleci by zniczem
oświetlić ciemności wokół Ciebie wszelkie
co dalej? zobaczysz ... czy potrzeby wielkie.
Myślę, że w obecnych czasach takich jak Ty jest wielu.
Ty masz przynajmniej odwagę poprosić o pomoc, ale co z
tymi anonimowymi? Dobrze ująłeś to nasze krótkie
życie:) Pozdrawiam:)
Odpowiedzi na pytania, które niesie życie, są w tobie.
Wystarczy tylko przyjrzeć się, wsłuchać i zaufać.
Zawsze znajdzie się ktoś kto pomoże. Wiersz
przeczytałam z uwagą +
Myślę, że raczej piszesz o starości ducha, o
bezsilności wobec tego co cię otacza. Załamujesz się
głupotą ludzką. ŚMIESZNY JEST TEN copelza. POZDRAWIAM.
Ja odbieram ten wiersz jakoś tak na wesoło.Skojarzył
mi się z Miałczyńskim z 'Życia wewnętrznego'.
Pozdrawiam:)
Bardzo ładnie i płynnie opisany stan ducha.
Pozdrawiam.
bardzo, haha, głębokie:( i długie:(
megalomania+grafomania=misja jedynej słusznej sprawy.
ale jest jeszcze możliwe, że to żart z siebie samego,
a wtedy ma to klasę, a ja jestem głupi. na koniec
dodam, że przecinki stawiamy w bardzo konkretnym
miejscu.
Witaj - nic dodać, nic ująć, super opis z naszego
życia - tak jakbym czytał przez siebie napisany
wiersz, ale myślę że to ta sama cholerna starość
łapsko już trzyma...nie przejmuj się zatem - nie
jesteś sam...pozdrawiam