Inwalida
Zapytaj wiosny
Skąd kwiatów bierze dywany
Jesieni pytaj
Jakim deszczem maluje ściany
Pytaj Ptaków
Kto dał prawo władania nad niebiem
Drzew zapytaj
O czym śnią zasypane śniegiem
Miliony pytań
Banalnych wręcz niedorzecznych
Skąd bierze się woda
Gdzie wędruje powietrze...
Szukasz całe życie
Frustracji i zapomnienia
Odpowiedzi tylko jednej
Prawdy wykutej z kamienia
Wiatr i woda
Niebo i ptaki
Życie i kłoda
Drogi i szlaki
Serce i dusza
Wiara i sens
W którym momencie tego nie ma?
W którym wreszcie to jest?
W ignorancji chować można
Empatię i serca łzy
Tak łatwiej jest zapomnieć
Powracające co noc sny...
Dorosłość, nie szuka odpowiedzi
Dorosłość, nie wie dokąd idziemy
Dorosłość, nie pyta jak kiedyś
W jakim celu wszyscy żyjemy...
Komentarze (1)
Podoba mi się ..