Ja
Ja...
Oto Ja...
Ta Która Wszyscy Potępiaja
Za Szczerośc...
Potępiają Mnie Za Moją
Miłośc...
Ze Czuję....
MOwia Ze Zbyt Bardzo Przejmuję Się
Wszystkim
Zostałam Wzgardzona Tym Ze
Mam Nadzieje...
Ze Tak Łatwo Sie Nie Poddaje....
Śmieją Sie Gdy Płacze...
Jak Ktos Sprawia Mi Bol
I Cierpienie
Ja Przeciez Nikogo Nie Ranie
To Oni Wszyscy Ranią Mnie
Są Moimi Katami Zycia....
Jestem Smutkiem...
Kazdy Dzien Przygnęia Mnie Coraz
Bardziej...
Zatracam Sie Sama W Sobie
I W Mojej Przeszłości....
Kazde Wspomnienie Daje O Sobie Zawsze
Bolesny Znak....
Kazda Nutka...
Kazdy Zapach...
Kazdy Gest...
Kazde Słowo...
Sprawia Ze Wracam
Wracam Tak Gdzie Panuje Smutek
I Zal...
Gdzie Panowało Wielke Uczucie
A Teraz Tylko Tesknota
I Zawiedzenie
Co Ze Mnie Pozostało?
Nie Wiem Sama
KOcham I Tesknie
Za Nimi
Za Tym Co Zranil I Zadrwił Ze Mnie
I Za Tym Ktory Jest Przy MNie I Mnie
Wspiera I Jest Ze Mna...
Czy Takie Cos Ma Sens?
Nie Wiem...
Zatracam Sie W Nicości...
Kochanie Moje...
Nadziejo Piękna
Pomuż Mi
I Zabierz Mnie Do Siebie I Przyjdzie
Czas...
Ten Wiersz Dedykuje Samej Sobie... Oraz Pawłowi P... I S.N Paweł Jesteś Kochaną Osobą...Kocham Cie I Tęsknie Bardzo Za Tobą... S.N. Czas O Tobie Zapomnieć o Zyc Nie POtrafie...Zraniłes Mnie I Zakpiłes Ze Mnie... :(:(:( A To Bardzo Boli...Zycze Ci Zebys KIedys Odczul To Co Ja Czułam I Czuje Nadal Do Ciebie....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.