A ja nie jestem pewna co będzie...
Byliśmy przyjaciółmi, wiedząc, że to coś
więcej
Lecz o tym nie romawialiśmy
Ufałam, powierzałam najskrytsze sekrety
Ty zawsze słuchałeś, pomagałeś
Teraz boję się odezwać, boję coś zrobić
Ale nie dam rady żyć bez ciebie dłużej
Tak bardzo chcę jeszcze raz ci się
zwierzyć
Powiedzieć co myślę, co czuję
Wiedziałeś, że łatwo mnie zranić, że
płakałam
Więc czy nie mogłeś powiedzieć jednego
słowa ?
Ja zaczekam, tracąc nadzieję
Ale nigdy tego nie zapomnę, nie chcę...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.