Ja - samotny
Idę przez mgłę sam pośród drzew,
Wiatr wykrzykuje świsty złe,
Dziś już wiem,
Jestem sam...
Odtrącony przez najbliższe mi osoby...
Jakie są tej samotności powody?
Nie będę nikogo oskarżał,
Nie będę wypominał,
Ale nie wiem gdzie tutaj leży wina.
Czy we mnie?
Czy w Was?
Czuję ciężar pustki w sobie,
Co się dzieje w mojej głowie?!
Naprawdę nie wiem co mam zrobić,
Czy na odwagę się zdobyć?
Unieść się honorem?
Nie, to nie moja wina,
Kiedyś przyjdzie ta godzina,
Kiedy spojrzycie prawdzie w oczy,
I powiecie sobie dosyć.
Dosyć kłótni i rozpaczy,
Dosyć – a co to znaczy?
[Jednego dnia wszystko można stracić... ;( ]
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.