Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

A ja się zestarzeję.

Wiersz powstał jakiś czas temu. Przedstawiam wersję poprawioną. Przyznam że strasznie trudno go zrealizować w praktyce. Pozdrawiam i zapraszam do poczytania:))

Z dachu deszcz kapie, a w krzakach wiatr z liści urządził niezłą zawieję,
lecz ja, ponurej aurze na złość wezmę i w końcu się zestarzeję.
Przestanę zrzędzić na podły czas i że portfel mój nagle cienieje.
W kącie za piecem siądę i sam, w ciszy dokładnie się zestarzeję.

Zrzucę płaszcz, nowy gajer i w mig, w stary waciak się sprawnie odzieję.
To na zmierzch życia starczy, bo ja zaraz idę i się zestarzeję.
Paniom, żem jurny jest niczym byk, utrącę wszelką złudną nadzieję.
Z wędką pod pachą pójdę nad staw i tam po cichu się zestarzeję.

Będę miał wszystko w nosie i śpiąc, pod gruszą jak Kojak wyłysieję.
Gdy ktoś mnie zbudzić zechce to ja, powiem spadaj, akurat starzeję.
Na panny czasem zerknę. A co? Potem kości na słońcu wygrzeję.
Będę w końcu miał na wszystko czas i się radośnie tak zestarzeję.

Wstanę wcześnie, gdy będę miał chęć ujrzeć słonko jak z rana się śmieje.
A wieczorem to już choćbym pękł, obowiązkowo się zestarzeję.
Schrupię jabłko gdy najdzie mnie głód, jednym zębem, puki nie spróchnieje.
A gdy jego zabraknie to mus, będę wcinał gdyż wiąż się starzeję.

Gdy ktoś powie żem głupi jak but i że na starość ostro durnieję.
Jaki stary? - zapytam go bo, ja się przecież dopiero starzeję.
Na gitarze pobrzdąkam przed snem, w końcu przeczytam też „Odyseję”,
żeby nawet malkontent mógł rzec, on się pięknie nadzwyczaj starzeje.

Inni walczą o każdy swój dzień, mając pewnie na setkę nadzieję.
Mnie pampersy nie bawią to fakt, zatem pośpiesznie się zestarzeję.
Chociaż czasem zapewne na złość, kark lub łydka lekko zesztywnieje.
To typowe jest w końcu bo ja, najnormalniej się w świecie starzeję.

Za forsą wreszcie przestanę gnać, mamiony wprawnie jej głuchym brzękiem.
Bardzo niewiele potrzeba by, móc się zestarzeć z klasą i wdziękiem.
W końcu kiedyś nadejdzie ten czas, że smakować mi będą suchary.
Wtedy dziarsko i dumny jak paw, powiem „od dzisiaj już jestem stary!”.

autor

Gminny Poeta

Dodano: 2020-11-18 11:45:50
Ten wiersz przeczytano 730 razy
Oddanych głosów: 12
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (14)

Roxi01 Roxi01

Nim się zestarzejesz poczytaj o zasadach interpunkcji.
Szczególnie gdy chodzi o przecinki, stawiasz niektóre
tam gdzie tego nie trzeba robić.
Ogólnie fajny wiersz z autoironią w tle tylko to Twoje
gadulstwo widoczne nawet w wierszu.

tarnawargorzkowski tarnawargorzkowski

suchary będą smakować ale zębów już nie będzie więc
trzeba je przetrawić póki jest się młodym

wandaw wandaw

Nikt nie powiedział, że będziemy wiecznie piękni i
młodzi. Czy tego chcemy, czy nie, starość dopadnie nas

Najważniejsze by nie tracić pogody i jak nalepiej
starość przeżyć.
Pozdrawiam serdecznie Sławku :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Sławku - Gdy lato życia mija, jesień nadchodzi, wtedy
się w życiu napsoci. Czeka się potem zimy i wiecznego
lodu. Wspominając dzieciństwa czas.

joanna 53 joanna 53

każdemu z nas przybywa lat,
najważniejsze to zachować pogodę ducha,
miłego popołudnia:)

_wena_ _wena_

Każdy dzień przybliża nas do starości. Nie wszyscy jej
doczekają i ominą ich suchary moczone w herbacie.
Póki co, cieszmy się życiem :))+++

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

No to jestes Slawku optymistą, bo
1. - jest na wesoło
2. - nie kazdemu sie przyjdzie zestarzeć.

A mi - suchary zaczeły smakowac jak w dziecinstwie:)))

Pozdrawiam serecznie:)

beano beano

Sławku
z 5 z przodu to się pisze inne wiersze:)))))))
pozdrawiam serdecznie;) i z uśmiechem;)

ps. a dla wiersza podobanie zostawiam oczywiście też z
uśmiechem:)

@Krystek @Krystek

Starzeje się nasze ciało, to tylko opakowanie. Ważne
jest to, co w głowie i w sercu zostaje. Pozdrawiam
serdecznie:)

Gminny Poeta Gminny Poeta

Aniu patrząc na Twój wiersz mogę być na razie spokojny
bo jeszcze piątka z przodu:))) Pozdrawiam z
uśmiechem:)))

Annna2 Annna2

Podoba mi się refleksyjność słów Twego wiersza.
Na świątyniach buddyjskich można zobaczyć taki wiersz
i nim odpowiem.

"Kiedy śmierć przyjdzie po ciebie po sześćdziesiątce,
powiedz, że wyszedłeś.
Kiedy śmierć przyjdzie po ciebie,
gdy będziesz miał siedemdziesiąt lat, powiedz że
jeszcze za wcześnie żebyś z nią odszedł.
Kiedy śmierć przyjdzie po ciebie, gdy ukończysz
siedemdziesiąt siedem lat, powiedz jej,
żeby była spokojna, bo starość dopiero się dla ciebie
zaczęła.
Kiedy śmierć przyjdzie po ciebie w twoje
osiemdziesiąte urodziny, powiedz jej, że wciąż czujesz
się użyteczny.
Kiedy śmierć przyjdzie po ciebie, gdy skończysz
osiemdziesiąt osiem lat, powiedz jej, że za nim z nią
odejdziesz, chciałbyś zjeść jeszcze trochę ryżu.
Kiedy śmierć przyjdzie po ciebie, gdy skończysz
dziewięćdziesiąt dziewięć lat, powiedz jej, że
odejdziesz,
kiedy nadejdzie na to czas".



JoViSkA JoViSkA

Starość nie radość, ale ważne żeby starzeć się z
godnością...
Pozdrawiam :)

waldi1 waldi1

Bardzo fajnie tu u Ciebie ..ja też mam wszystko w
nosie i starzeję się z u śmiechem bo energię młodziana
mam ...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »