Ja też mam duszę...
Twoje serce przepełnione rozpaczą
Moje oczy w twoich szukają blasku
Czy moje łzy coś dla Ciebie znaczą?
Nasze niby szczęście jest teraz w
potrzasku.
Dlaczego to robisz? czemu nie dajesz
żyć?
Chciałabym jeszcze kiedyś się śmiać.
Czy pozwolisz bym tu mogła jeszcze być
I w radości tej trwać?
Rozumiem twój smutek i złość
Nie śmieję się gdy wzrokiem błagasz o
pomoc
Ja za twoje błędy płacę więcej niż
stokroć
Czasami prościej byłoby po prostu
utonąć.
Odnoszę wrażenie że mnie nie
potrzebujesz
Choć nigdy wprost tego nie powiesz
Krzyk, wyzwiska, szarpanie- tym mnie
wychowujesz..
Ja cierpię, ja płaczę, ja nie śpię- lecz ty
tego nie wiesz.
Nie wiesz, bo nie patrzysz w moją dusze
…
Tak, tak…ja też mam duszę….
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.