Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jadąc tramwajem

W mieście, gdzie wyznacza naszę długość życia
kreska, która łączy trzy wzniesienia dłoni:
parking dla karetek , nasze miejsce, szpital
rozmazany sygnał w rozpaczy się nosi.

Fale dyfundują przez powłoki serca
gdy stoisz w tramwaju wpatrzony w reklamę
za chwilę w karetce ktoś ustąpi miejsca
tym, którzy nie wsiedli, ale mają nadbiec

Nagle gaśnie światło, słyszysz: wnętrze zwraca
każda falę dłuzej, niż ją otrzymało
daje coś od siebie, wyjmuje z zanadrza

szkiełko nakrywkowe tego mikroskopu
nie ma preparatu, to co się widziało
było ledwie kroplą, słoną, pustą w środku

autor

Zygfryd

Dodano: 2009-10-29 22:56:27
Ten wiersz przeczytano 663 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

Lolcio Lolcio

Bardzo itrygujący wiersz. Daję + i pozdrawiam!

ula2ula ula2ula

cyt.słyszysz: serce zwraca
każda falę dłuzej, niż ją otrzymało
daje coś od siebie, wyjmuje z zanadrza Tak to są nasze
przeżycia uczucia Dobra poezja Czekam na następny +:0

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »