Jak...
Wiecznie zmęczony życiem
chowam się w cień
szare dni w pustym pokoju
jak ściszona muzyka
Jestem w transie życia
a może to tylko sen
który nie może dotknąć świtu
nie wie czym jest słońce
jak osiągnąć najwyższy stan
autor
bartlomiej
Dodano: 2010-02-22 11:23:25
Ten wiersz przeczytano 621 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
nie ma co się chować głowa do góry i przed
siebie,wiersz wymowny tematycznie zrównaważony
oddający głębuię swoich uczuć,i samopoczucia w tym
naszym świecie.
Może trzeba odpocząć, wyjść do ludzi,
to czasami pomaga.Ładny ,melancholijny
wiersz.Pozdrawiam serdecznie.
Każdemu jest trudno osiągnąć najwyższy stan. Ale
zawsze należy szukać odpowiedniej drogi do celu.
Podoba mi się temat. Pozdrawiam+
Trudno jest osiągnąć wyższy stan,jednak czasami się to
udaje.Pozdrawiam.
ładnie w wierszu, bo człowiek to muzyka Wniosek nasuwa
się sam,może wyjść z nią a może wzmocnić
Witaj, marzenia się spełniają, sny też.
Życze ci spełnienia obu. pozdrawiam.
ładne określenie dotknąć świto ...czasem dopada
czlowieka melancholia ,świadomość, że kręci w kołoi
nic się praktycznie nie zmienia ,a życie umyka ..
...jawa czy sen?...marzenia się spełniają i sny jawą
się stają...ładny wiersz pełen refleksji...pozdrawiam
:)
podoba mi sie :)
pozdrawiam
"jak osiągnąć najwyższy stan"- tez nie wiem