Jak...?
Znow nadszedł jeden z tych dni
Kiedy noc zapada w środku dnia
Kiedy gorycz musi pić i pić
Myśli me błądzą gdzieś w otchłani mej
duszy
Sama nie wiem co ze sobą zrobić
Tak bardzo boję się burzy -burzy mych
uczuć
Zapada noc
Znów fala rozpaczy zalewa mą głowę
Ja już po prostu nie mogę!
Jak mam pokonać strach przed samą sobą?
Dlaczego odszedłeś choć tak bardzo chciałam
być z Tobą?
Jak pokonać ból który mnie otacza
I z drogi mego życia nie zbaczać?
Jak pokonać zło tego świata?
Jak pogodzić się z losem który zabrał mi
Brata?
Jak pokonać złość która we mnie tkwi?
Jak uleczyć serce które non stop krwawi?
Jak czy odpowie ktoś mi?...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.