Jak co dzień
Może do mnie ? na chwilę?
Okno, na oścież
Czekam aż wpadniesz...
Nie sprawi krzywdy, nie podrze
Śpi, wspaniale
Czekam aż wpadniesz...
Pomyślałam ,
Jest pod wycieraczką
Czekam aż wpadniesz...
Napisałam dla Ciebie wiadomość
wetkniętą szczerze w moją dłoń
Czekam aż wpadniesz...
Tamten świat nie ujmie mnie ani
trochę,
Nie opuszczę ich na minutę
Czy parę milimetrów
Bo wciąż czekam aż wpadniesz...
autor
Lolka
Dodano: 2005-01-05 21:02:16
Ten wiersz przeczytano 466 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.