Jak do mnie przyszłaś
Poznanie, jakie było, tajemne za woalem
ukryte
Czy spontaniczne wyznane okrzykiem
Przyszłaś z znienacka zafalowało moją
czupryną
Nikt tego mi nie zrobił, ty byłaś jedyną
To nie był wiatr, to wiem, to było
muśniecie słowem
Słowem z poezji lub z bukietu kwiatów
wyjęte
Czy ja je zapamiętałem, tak jest w mym
sercu zaklęte
Od tej chwili trzymam twoją rękę lub rąbek
ubrania
Prowadzę przez pietra dobrych i trudnych
chwil
Prowadzę twoja rękę, gdy malujesz mój
profil
Uspakajam twoje myśli i marzenia barwami
Słyszę twoje szept, prowadź nadal
schodami
Prowadź na tarasy skąd widoki na łąki na
kwiaty
Ochraniaj, bądź przyjacielem, kochankiem i
swatem
Mówisz ?swataj mnie samym z sobą , będę
wierną
Tobie w przyjaźni osobą
Daj mi talizman ? mały kamyk na szczęście,
Na bóle i rozterki
Bym była gotowa walczyć o miłość Boże
wielki
Słyszę ciągle obok aksamitny twój szept
Niech nigdy z mych oczu się gorzkie łzy nie
poleją
Do końca życia trwaj obok i przy mnie
Bądź nadzieją , moją nadzieją
Jak do mnie przyszłaś, pamięcią uciekam w
odlegle dnie
To było ?rozmarzam się w sobie, już WIEM
To było po prostu cudowne
Autor:slonzok-knipser
Komentarze (6)
Piękny i romantyczny wierszuś!
Zazdroszczę Tobie Siabo,tak wspaniałego prezentu od
Mikołaja!!
Pozdrawiam :)
Rozsypujesz liter co dzień całe kosze
Które układają się w wyznań tysiące
A ja w swoim sercu dziwną bramę noszę
I za nią zaklęte w szyfr uczucia śpiące
Witaj...przepiękny wiersz ile w nim uczucia,poruszasz
serca i zawsze więcej nam oddajesz, dziś i mnie dajesz
tyle doznań czytam marzę,obrazy znane widzę tęsknoty
za przyjażnią,miłością tu nadzieja w słowach ,dar od
Ciebie,niech każdy dzień niesie Tobie to o czym
pragniesz,Dziękuję za to że tyle nam dajesz.a w nowym
Roku zdrowia spokoju życzę.Danuta
uśmiechnęłam się :-) niesamowicie romantycznie :-)
Ja wiem, że to wina programu, proszę poprawić znaki ?.
Ładnie, obrazowo i ciepło, wiersz "slonzokowy"
.Pozdrawiam
Jednak dostałam prezent gwiazdkowy,dziękuję Ci
Mikołaju:)Pozdrawiam cieplo+++