Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jak feniks z popiołów...

Za szybko...
W mej duszy krew się rozlała
...
Wielka kałuża...a w środku niej ja stałam...
Stałam i patrzałam...
Jak bezbolesną śmiercią odchodzę z tego świata...
Lecz jak feniks z popiołów na nowo się dziś odradzam..
Bo mam odwagę być artystą który swe życie samodzielnie kreuje...
Według swoich wartości,swoich przekonań,
Maluje na ścianie...życia mego obraz...
Nie zniekształcam go,nie ubarwiam...
Maluje takim jakim jest,
Bo właśnie taki dla mnie ma sens...
Chodź bolesny to prawdziwy,lecz za nic nie zamienię go na kłamliwy...
Na taki jaki ludzie chcieliby oglądać,taki który im by się spodobał...
By mogli go oceniać i komentować...
O nie,nic takiego nie zobaczycie...wy ,
Wy chciwi i zapatrzeni w siebie ludzie
Odejdźcie tam gdzie będziecie mogli taplać się w tym brudzie...
Zostawcie już te krwi kałuże,posprzątam je za was,
Chodź wcale robić tego nie muszę...

autor

Obce imię

Dodano: 2007-01-30 22:43:55
Ten wiersz przeczytano 1136 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Rymowany Klimat Wrogi Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »