Jak głaz
znów dzień nadszedł
za szybko
uderzył rzeczywistością
w twarz
zabrakło mi tchu
snów i marzeń zabrakło
nie napiszę już wierszy
o drogach sercem połatanych
o życia ścieżkach
co donikąd nie prowadzą
tęsknocie za wczorajszym dniem
i błędach młodości
kiedyś trzeba odpuścić
łzę wylać ostatnią
i stać się jak te głazy
bez duszy
autor
Niezapominajka
Dodano: 2020-08-26 11:06:29
Ten wiersz przeczytano 881 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
niełatwo sie pozbyć duszy, zwłaszcza poetyckiej. Nie
odpuszczaj sobie, pisz.
Smutno. Nie sądzę aby udało się tak łatwo pozbyć
duszy, dlatego nie zarzekaj się Niezapominajko, że już
nie będziesz pisać wierszy.
One często przynoszą pociechę autorowi i czytelnikom.
Miłego dnia:)