Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jak napisać wiersz

W ramach tzw pomocy słabszemu, o której brak mnie posądzono, udzielam porady, oczywiście ironicznej

Najpierw ustal kilka rymów
bez składu i ładu:
"lód-miód, lato-na to, śladu i obiadu".
Potem wymyśl historyjkę
/najlepiej miłosną/,
czas i miejsce akcji wiersza:
w parku, wczesną wiosną.
Teraz użyj swoich rymów
i nie żałuj sobie.
Dołóż sporo przymiotników
wersom ku ozdobie.
Potem wprowadź mroczny dramat
oraz łkanie duszy.
/Bo tragedia, im mroczniejsza,
tym mocniej poruszy/.
Oto dramat: "prysły zmysły",
miłość się skończyła,
a ty musisz "opowiedzieć" czym dla ciebie była.

/tu "poetka" opisuje swój dramat i to, co jej w duszy gra/

Chociaż byłam ja dla ciebie
słodsza niż najsłodszy miód,
nagle serce twoje zimne
jest dla mnie jak lód
razem z twą miłością błądziłam po parku
a ty mi dawałeś swe serce w podarku
Och, jak boli co pamiętam,
nie zjadłeś obiadu,
tylko nagle znikłeś w pustce
tak całkiem bez śladu.
Teraz pustka moje oczy
spowiła jak złocista mgła
I serce mi krwią broczy
i łka.
To straszne, nie dla nas już gorące lato.
Odpłacę ci za to !
Wejdę na milczące chmury
I spojrzę na ciebie z góry!
Może nawet umrę sobie
i świat załka na mym cichym grobie.
Wzgardziłeś miłościom *
co była naj szczersza*
Za to świat mnie zapamięta,
Bo zostane* w wierszach.

*pisownia oryginalna

/tu następują komentarze, które mają nie podciąć skrzydeł poetce i nie zwichnąć jej kariery literackiej /
- Ach, przepiękny wierszyk!
- Jak zwykle prześlicznie!
- U ciebie autorko jak zawsze lirycznie!

Leci plus za plusem, autor pęka z dumy,
do wierszyka lecą czytających tłumy!

/ "pomocy słabszemu" c.d./

Nie zapomnij podziękować,
wdzięcznie się kłaniając.
I koniecznie, z wzajemnością
punkciki oddając.
Jeśli ktoś by krytykował
wartość twego wiersza,
niech się wstrzyma,
wszak to próba twej poezji pierwsza.
Inni zaraz go przepędzą:
Krytykancie, spływaj!
Jak się nie znasz na poezji
to się nie odzywaj!
xxx
Ja, "krytykant", podsumuję:
proszę Pań i Panów:
Przez to mało tu Poetów.
Więcej...grafomanów.

Dodano: 2015-01-16 16:11:56
Ten wiersz przeczytano 3709 razy
Oddanych głosów: 20
Rodzaj Pastisz Klimat Ironiczny Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (62)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Ja tam za poetę się nie uważam. Produkuję gnioty,
grafomanie i tyle. Jakieś tam banalne proste teksty,
twory rymowane (u celowo pominięte).

skalniak skalniak

Pani Ewo, fajna ironia, napisana zgrabnie.
Ale Bej, to portal miłośników poezji, a nie poetów,
więc nie można oczekiwać poziomu takiego jak na
"E-Literatach", czy innych portalach dla bardziej
zaawansowanych "pisarzy"
Uczmy sie od lepszych, tylko niech ci lepsi, dadzą
wskazówki, jak to robić, tylko bez ironii:)

Celina Ślefarska Celina Ślefarska

Mam na te okoliczność tautogram (wysmażyłam go w 5
minut gotując)
Grafoman
Genialnie gnąc
granice górnolotności
geniusz Goetego
gloryfikując
gustownie gra gamę
grafomanii.
Gwiazda Goetego gore
grafomana gorzy - gaśnie.
:)

Ewa Marszałek Ewa Marszałek

Przebiśniegi :-)))) "kardiollo, moja dollo " :-)))
Pozdróweczka i ..

Ewa Marszałek Ewa Marszałek

Celino, tutaj co drugi ma się za poetę piszącego
wiersze ;-)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

"Chodzi wszak o to, aby język giętki
Powiedział wszystko, co pomyśli głowa"
A jak łeb pusty? Olej! Pisz sercem!
I nieś swe wiersze...
do kardiologa.

Celina Ślefarska Celina Ślefarska

Witam. Ewo celny wiersz. Pokazałaś co i ja oraz przy
okazji uwidoczniłaś najczęściej popełniane grzechy
przez piszących.
Polemizując z ostatnią zwrotką dodaję, co chcecie
pisać wierszyki czy wiersze? Między jednym a drugim
jest ogromna różnica :)

Ewa Marszałek Ewa Marszałek

anise, ależ proszę, to przecież mój obowiązek pomagać
słabszym / tak mnie tutaj pouczono /.

Ewa Marszałek Ewa Marszałek

krzemianko, ja to wiem :-)) ten wiersz jest ironią.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

:)) muszę skorzystać z lekcji bo nie umiem pisać o
miłości, o ironio bez ciebie bym umarła.

Ewa Marszałek Ewa Marszałek

Krzysztofie, lepiej zachować twarz niż popularność na
beju :-) Pozdrawia Cię Kraków :-)

krzemanka krzemanka

:))Dzięki za uśmiech, ale msz należy najpierw wymyślić
historyjkę, a później rymy. Wiem co mówię jakom
grafomanka. Miłego wieczoru.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »