- jak pomóc po…? -
gdy żal rozdziera serce
piersi gniecie kamieniem
a oczy nie mają łez już
wspomnienia kładą się cieniem
gdy gardło rozpacz dławi
nie można przełknąć śliny
i stawiasz wciąż pytanie
jakie są odejścia przyczyny
ludzki, jest wymiar smutku
gdy bólem wdziera się w nas
czy mamy jakiś ratunek
tak,lekarstwem jest czas
on jest tutaj niezbędny
niech koi strapioną duszę
jak dziecko snu złaknione
w ramionach swych ukołysze
każdy sam, musi się uporać
na nic zda się pocieszanie
tę ranę usunąć z serca
może tylko czekanie
nic więcej już nie powiem
niech usta milczą jak głaz
tylko ciepłymi myślami
w ciszy otaczam twą twarz
Komentarze (12)
nie ma takich słów które dałyby pocieszenie..
najlepiej być blisko w milczeniu, a czas zrobi
swoje...
Los to jest przeznaczenie a my jesteśmy bezsilni.
Jedni muszą odchodzić aby mogli przyjść inni. Bardzo
smutny, wstrząsający wiersz.
W takich chwilach niewiele można zrobić, choć
chciałoby się dużo i jeszcze więcej. Pięknie ujete w
wierszu współczucie i znak, że jest ktoś blisko i
wspiera myslami. Ładne. Szczere.
pocieszenie przyjaciela lub kogoś bliskiego zawsze
pomoga daje chwile oddechu ulgi ....moze i jego slowa
nawet zatrzymają łzy...odsuną od smutki....złagodzą
cierpienie..
Trudno pocieszyć kogoś w takiej chwili, bo żadne słowa
nie ukoją bólu. Ale dobre myśli, choć nie można ich
dotknąć, pomagają na innym poziomie...
Ważne jest w takim utrapieniu mieć kogoś, przed kim
można otworzyć duszę, pomaga!
Piękny wiersz.
Wiersz liryczny, pełen bólu i bezradności.
Zawiera pytanie i zarazem odpowiedź - czas i bliskość
przyjaciół najlepiej goją rany. Rymy starannie dobrane
czynią go lekkim i płynnym w odbiorze. Dobry wiersz.
Piękny, wzruszający wiersz....dziękuję za przyjaźń i
serce
czas jest najlepszym lekarzem...bardzo subtelne słowa
otuchy skreśliłeś w swoim wierszu...czytając
współczuje się autorce dedykacji odruchem serca
Dobrze że w trudnych dla nas sytuacjach możmy liczyć
na Przyjaciół, nie można nic powiedzieć by złagodzić
czyjś ból ale możemy po prostu być i niech ta osoba
wie że przy niej jesteśmy, bardzo ujmujący wiersz.
pięknie jest tak razem pomilczec i popłakac. Z czasem
łzy wyschną ale serce nie zapomni ciepła wspólnego nie
mówienia... Agnieszka musi byc dla ciebie kimś ważnym,
wyjątkowym. Dobrze że w tych ciężkich chwilach ma
ciebie...
jak powiedziałeś, pocieszenia na nic się nie zda...
warto jednak mieć kogoś kto cichym słowem powie...mimo
twych łez jestem przy tobie.