[Jak tu pięknie ]
Jestem trochę niżej
Ty stoisz tutaj
między rozkopaną ziemią
a przypaloną trawą
słońce pięknie
skrada się przez
złoto – czerwone liście
(a przecież wiosna)
drzewa z oddali
przechyliły się na prawą stronę
mówiłam Ci że oddychasz
zbyt głęboko.
Spójrz – na tych aniołów !
Jacy oni piękni i boscy
szkoda tylko ze skrzydła
nie są miękkie
Kochanie czujesz -
te różnokolorowe kwiaty ?
Czujesz jak wplątują się
w moje zaschnięte włosy
słyszysz mój śmiech ?
Jak odbija się od tych
ziemnistych ścnian
Podoba Ci się ?
Kochanie ?
Czy mam coś zmienić ?
Jestem trochę niżej
nie widzisz mnie a ?
Przecież byłeś tu nie raz.
Ty idioto
teraz ?!
Teraz nie podawaj mi ręki
...
ach.przeprszam
to jakiś kij tutaj wpadł
do środka
położę się wygodnie
i włączę sobie - radio
aby nie być też- nieosłuchaną
Posłucham
i popatrzę z dołu na Ciebie
Jak Ty -
nie zdajesz
sobie z prawy że stoisz
na moim kolejnym pogrzebie
Komentarze (8)
O śmierci - inaczej. No cóż...
ach.. cudowny wiersz... smutny... ale już się w nim
zakochałam... pozdrawiam
dotykasz... jakbys chciala powiedziec, nie napisze
tego co masz na mysli
zmrozil dotknal, i...
pozdrawiam Cie:)
podoba mi się . Ale zmieniłabym jedno powtorzenie
"piękni". Wiersz tragiczny i...wpuszczający klimat .
Brawo
rzeczywiscie bardzo smutny wiersz, ale przy tym
troszke ironiczny, co nadaje dramatyzm wierszowi.
bardzo ladnie, bardzo dobre metafory i przenosnie,
super.
Pełen smutku .. ale piękny ..brawo .. ciekawe słowa i
temat))
Bardzo lubie Twoje wiersze choc tyle w nich ukrytego
smutku.
Bardzo piękny i wzruszający wiersz przepełniony
smutkiem...