Jak zabawka w Twoich rękach
ja mam chyba jakis dar, kazdy sie mna bawi, jak pajacykiem na sznurkach, jak zabawka, która rzuca sie w kąt, bo juz dawno wyszla z mody
Widzisz?
to ja.. zapłakana, sama, bezradna.
Może troche skrzywdzona.
Wiesz jak to boli?
wiesz, sam to przechodziłeś.
Mimo tego, robisz to innym.
I co teraz?
jak to dalej będzie ?
w zapomnienie maja isc "wakacyjne" dni ?
o nie ! nie tak latwo..
moze jestem wazna dla Ciebie.
ale jest ktoś kto jest dla Ciebie
wszystkim.
~~~~> wiesz co ? po raz pierwszy chce mi sie tak ryczeć. Wszystko rozpadło się w drobny mak. Zbyt mocno kocham Twój uśmiech, aby Cie nienawidzieć.. dla mnie zawsze bedziesz moim czobkiem... :( Boooze pomóż mi..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.