Jak zrozumieć...?
By zrozumieć płaczące dziecko, któremu
zabrano zabawkę...
Pozwól się okraść ze wszystkich
pieniędzy...
By zrozumieć matkę, której maleństwo
zabito...
Odetnij sobie rękę i zmuś się do
uśmiechu...
By zrozumieć mężczyznę, który stracił
czucie w nogach...
Usiądź na łóżku i spróbuj wstać na
rękach...
By zrozumieć córkę, która straciła
matkę...
Spróbuj nie oddychać i żyć bez
powietrza...
By zrozumieć człowieka chorego na
białaczkę...
Powtarzaj sobie codziennie: Jutro umrę... I
uwierz w to...
By zrozumieć osobę trędowatą...
Powiedz ludziom, że masz AIDS (sami Cię
odepchną...)...
By zrozumieć nieszczęśliwą miłość...
Wbijaj sobie każdego dnia szpilkę w dłoń,
by na koniec podciąć sobie żyły...
By zrozumieć tęsknotę...
Całą noc powtarzaj sobie: Bez Słońca nie
śpię... I czekaj, aż wzejdzie...
By zrozumieć miłość...
Po prostu się zakochaj... Nie ma innej
drogi...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.