Jakby jutro miałby być...
Chciałbym być kim innym
kimś lepszym niż jestem
żyć swobodnie
z każdym szelestem,
Ocierać łzy z policzka
rzadziej niż to jest przypisane
w szczęściu zasypiać
budząc się z krzykiem życie ukochane!
Czy to realne
takie życie banalne...?
Czy nie wystarczy boża nadzieja
wiara wiara...
uschnięta jej epopeja....
Ból głowy, zgrzyt myśli, wrzask czasu
jakby jutro miałby być... koniec...
Komentarze (3)
Tajemniczy , budzący refleksje wiersz ... + dla autora
EE tam jesteś bardzo dobry liczy sie serce człowieka i
tym jaki jest...trzeba być mocnym w wierze i "wierzyć
w lepsze jutro"
jesli bohater uświadamia sobie swą małość to ogromna
szansa , że to zmieni