JAN PAWEŁ II
dobry boże rozwiń skrzydła
otul ciepłą dłonią jego głowę
tego który z twojej cnoty
wśród nas żywych
większą siłę miał niż świat
szukał nas gdy słodka tkliwość
tchnieniem była i przybyliśmy
pod jego okno
z duchem wiecznie młodym
czy wierzymy w Twego boga
czy tej wiary brak to przebacz
łańcuch z naszych łez
wezbrał się w ocean
ślady Twoich słów w powietrzu Rzymu
w głebi serc
na kolanach zdartych
dziś się z krwią zmieszały
gdy Cię trumna schowa
i zabierze niebo
milion oczu smutkiem zagaszonych
nie zapomni i historii w której Ty
sam jak historia żywa …
Ojcu Świętemu
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.