Jan Paweł II
Ojcze, byłeś naprawde wspaniałym człowiekiem...
Jakże świat cierpi, ile w nim rozpaczy,
A wszystko dlatego, że już Cię nie
zobaczy,
Nie usłyszy twych słów, twej prawdy
życiowej,
Pięknych homilii, żadnej nauki nowej...
Ale najbardziej boli strata naszego
pasterza,
Wiodącego nas do Boga, do którego sam
zmierza.
Entuzjazmu Twego, z którym do nas
przemawiałeś,
Łagodności, spokoju, którym nas
otaczałeś...
Idąc za Tobą, byliśmy pewni, że się nie
zgubimy,
I na pewno nigdy Ci Ojcze tego nie
zapomnimy...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.