Jasny cień...
Czułością ciepłych dłoni
skronie ci umaję
rozpalę iskry szczęścia
w zachmurzonych oczach
poszukam w twych źrenicach
listy oczekiwań
uśmiechy pozbieram
szal sercem uplotę
bez słów zbędnych
cichością
odgadnę niepokój
stanę się opończą
chłód z duszy przegonię
będę jak cień jasny
podążać za tobą...
autor
sari
Dodano: 2020-01-25 17:37:28
Ten wiersz przeczytano 1377 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (56)
Echinaceo kiedyś musi być ta pierwsza;-)))
Serdeczności ciepłe dla Ciebie
Piękna, miłosna deklaracja:) Pozdrawiam serdecznie.
Podoba mi się to wyznanie w wierszu...pozdrawiam
serdecznie.
Kropelko tak tyci zapachniało ;-)))
Serdeczności ciepłe
:)
No masz rację, że dobro dobrem powinno się odpłacać:)
Jak tutaj dobrze, pachnie szczęściem... pozdrawiam;)
Ewo zmienię zaraz :-) Rację masz :-)
Pozdrawiam ciepło
Grażynko lubię Twoje prywaty u mnie :-) Jak ktoś robi
to samo dla mnie to trudno nie odwzajemnić :-)))
Serdeczności ciepłe
errata: *czyta*
:)
Dobrze mieć takiego swoistego Anioła Stróża, jak ten w
wierszu,
ostatnio mam w zapiskach wiersz z podobnym tematem,
ale nie do końca, w każdym razie bohater jest prawie
ten sam...,ale póki co, ten wiersz sobie poczeka, poza
tym to taka głupawka troszkę, może kiedyś się
pojawi...
Sorry, za prywatę, a Twój wiesz mi się podoba, bo
widać wiele oddania i chęci, by komuś wręcz nieba
uchylić:)
Miłego wieczoru Aniu życzę:)
Płynny, bardzo dobry wiersz.
Tekst, który czy się z przyjemością.
Zrezygnowałabym w 1. wersie z *własnych*, bo przeca
wiadomo, że nie cudzych - ale to tylko moje zdanie.
Miłego wieczoru, Sari Aniu :)
Wando dziękuję za odwiedziny i miły komentarz :-)
Uśmiech ciepły przesyłam
Cudna obienica i wyznanie w wierszu :)
Pozdrawiam cieplutko Aniu :)
Krystynko gdyby tak nie było, wiersza też by nie było
;-))
Serdeczności ciepłe dla Ciebie