Je te souhaite...
Je te souhaite Viens chen moi Touche ton corps Rechauffe souhait Sois ma
Tęsknię za Twym dotykiem, za Twoimi
palcami
Tęsknię za wczorajszą nocą, za tym co było
między nami
Za każdą Twoją pieszczotą, za dotykiem Twej
dłoni
Czemu tego nie mogło być już zawsze, czemu
ten czas tak goni ?
Pieściłem Cię długo tak, aż brakowało
tchu
Zaraz potem odeszłaś, a przyszła noc bez
snu
Kiedy znowu Cię dotknę, we włosy zanurzę
dłonie
Kiedy znowu w Twych oczu zachmurzonego
błękitu zanurzę się tonie
Kiedy me ciało z Twym ciałem zetknie się w
tańcu miłosnym
Ja oczekiwać na to będę w podnieceniu
radosnym
I w końcu znów Cię rozbiorę,pozbawię
czarnej sukienki
I znów będziesz moja, odarta z wszystkich
tajemnic
Najpierw dłońmi spokojnie dotykać Cię będę
powoli
Potem ustami po Twej skórze błądzić będę do
woli
I rozkosz Ci dam niebiańską, rąbek nieba
uchylę
Eksplozję poczujesz wewnątrz, a co złe
zostanie w tyle
Przy mnie zapomnisz o świecie, będziemy
tylko my
A o świcie znów wstaniesz, znikniesz wśród
porannej mgły...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.