Jedna mała chwila
Tyle jest miejsc na świecie
Lecz po co szukać tak daleko
Tej połówki stanowiącej
Drugą część jabłka dojrzałego?
Przecież jesteśmy tak blisko siebie,
Ty może nawet tego nie wiesz…
Ja to czuję , czuję instynktownie,
Że moje serce bije dla Ciebie
A Twoje w końcu będzie biło do mnie .
Zapukasz kiedyś do serca mego
Bo ja ciągle czekam na to pukanie.
Drzwi są otwarte…lecz wiedz, że nie
dla każdego!
Ty możesz wejść w każdej chwili
I o każdej porze.
Nikt inny tego zrobić nie może.
Podążasz za mną w moich myślach
Nie odstępując ani na krok …
A ja czuję bijące od Ciebie ciepło
Po każdym dotknięciu moich rąk.
A gdy Twoje usta wędrują po moich ustach
Składając namiętny, gorący pocałunek,
To moje usta już wykrztusić nawet słówka
nie mogą
I tracę powoli panowanie nad sobą.
W swojej bezsilności poddaję się
całkowicie Twojej woli
A moje serce przepełnione radością
Trochę za szybko bije a przez to i boli.
Ciepło przenika już całe moje
ciało…
I choć to tylko wyobrażenie,
Pragnę!
Pragnę by tak naprawdę się stało…
Więc oszczędź mi tego cierpienia
I podaruj choć małą chwilkę zapomnienia.
sierpień 2007r.
Komentarze (3)
Doskonale znam to uczucie. Wszystko napisane niczym
jakby to były same marzenia, a rzeczywistość jest na
drugim planie.
Dwie polowki jablka sie sptkaly i co hmmmmmm uwazam ze
ktos powinien je skonsumowac...smacznego...jak erotyk
to niech kometarz tez bedzie ciut inny;)...z usmiechem
Jak nocny erotyk... uderza pulsem w takt serca..
takie tempo jest właśnie treść Twojego wiersza...