Jednostki czasowe
Sekundy anorektycznie
wychudzone,
wiszące płachty
na samych kościach
przytwierdzonych
do betonu
na stałe
związane z betonem.
Zobaczysz je na rozkładówce
czasopisma dla mężczyzn
w pozycji dwuznacznej.
Minuty pewne siebie
zbyt młode by
dać się ujarzmić.
Wyzwolenie rozrasta się
niczym
tkanka mięśniowa
herosów przed wieżowcem
tańczących tango
z piłką w stronę bramki
ze źdźbłem trawy w ustach
z powodu braku róż.
Godziny niezauważalne
jak dzieciństwo.
Mrugnięciem oka
mrą w osamotnieniu
w zarządzanych przez zegar
hospicjach.
Z okna na przeciwko
widać jak jedzą swój
kleik
sztucznymi zębami.
I wszyscy po nich płaczą.
Komentarze (1)
W pierwszej za dużo betonu. Na rozkładówkach pozycje
są jednoznaczne. Jak dla mnie zbytnio rozciągnięty.
Wynagradza to treść.