o jednym takim...
przeczytajcie bajkę
o cudzołożniku
bardzo rozwydrzonym
pewnym bezbożniku
życie mu na starość
nabrało pośpiechu
przestał wierzyć w Boga
aby nie mieć grzechów
zaczepiał kobiety
na lewo i prawo
choć swoją miał w domu
wciąż mu było mało
robił z nimi cuda
chociaż w nie nie wierzył
aż na jednej umarł
tyle sobie pożył
Pan Bóg wraz go wezwał
przed swoje oblicze
z pogardą powiedział;
jesteś dla mnie niczem
zrobię cię za karę
bezpłciowym aniołem
będziesz z góry patrzył
na dziewczyny gołe
ślinka ci poleci
na ich zachowanie
no a tobie nawet
skrzydełko nie stanie
Komentarze (18)
Serdecznie się uśmiałem. Pozdrawiam +
I tak bezbożnik stał się aniołem.
i jak tu z powagą wiersz przeczytać, kiedy puenta
wiersza do góry nie fika... za uśmiech dziękuję i
Pozdrawiam :)