Jesień
Chwilę temu to był koniec lata,
A serce moje pełne nadziei,
Teraz razem z deszczem spadam,
W sam środek pochmurnej jesieni.
Jak koral czerwonej jarzębiny,
Kto by powiedział, że to owoc?
Ten zwiastun niedalekiej zimy,
Gorzki jak serce proszące o pomoc.
I ten liść żółty, jesienny,
Przez tak wielu złotym zwany,
Spada z drzewa, jakby senny,
Jak nadzieja rozsypany…
autor
Lamme
Dodano: 2006-11-09 00:03:54
Ten wiersz przeczytano 641 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.