Jesień
Wiersz pt. Jesień :) Zapraszam na moje strony : Facebook : https://www.facebook.com/totalnybrak Blog: http://totalnybrakprofesjonalizmu.bloa.pl/
Niemal wszystkie liście
na ziemię pospadały
i gołe już drzewa stoją.
Coraz to zimniej, jesień nastaje
a kwiaty więdnął w około.
Smutek , depresje , łzy i udręki
widnieją na twarzach ludzi.
Budzik jak co dzień dzwoni i dzwoni
lecz nie wiem czy chcę się obudzić.
Jesienna depresja powoli zaczyna
odwiedzać serca nasze,
głucho, szaro, pusto w około
a serce już wolniej kołacze.
Nie ma już dnia co by bez deszczu
czymś innym zaskoczył nad ranem.
Dość tej pogody, dość tej agonii,
co w życiu mym wprowadza zamęt.
Przez mglistą aurę , i mętne powietrze
przeciskają się ostatnie promienie,
słońce zachodzi, możemy już tylko
czekać na przejaśnienie.
Facebook : https://www.facebook.com/totalnybrak Blog: http://totalnybrakprofesjonalizmu.bloa.pl/
Komentarze (3)
Gdy zajęć na codzień dużo ,nawet nie zauważa się, czy
świeci czy pada:)Bardzo ładny wiersz.Pozdrawiam :)
Cudowne rymy, metafory i asocjacje - uwielbiam takie
wiersze, to czysta poezja. Nie dziw więc,że się
poryczałam i cieplutko
pozdrawiam!
Lub na śniegu olśnienie.Pozdrawiam.