jesień
Pamiętasz, była jesień
i dni całkiem gorące...
A może tylko dla mnie świeciło wtedy
słońce?
Dzisiaj, cóż Ci powiem?
- dzień za dniem taki sam po sobie.
Nastała jesień, minęły miesiące
i jakieś bledsze to słońce.
autor
Atta
Dodano: 2014-09-30 08:03:52
Ten wiersz przeczytano 1106 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Dziękuję wszystkim bardzo :)
Słońce blednie gdy miłość odchodzi.Bardzo ładna
melancholia.Pozdrawiam:)
Ladny refleksykny wiersz pozdrawiam
I tak a bywa też jesień. Miłego:)
Ladne mini:-) pozdrawiam
Bardzo ładnie i refleksyjnie.
U mnie też o jesieni - zapraszam.
Pozdrawiam serdecznie.
piękna melancholia a z pierwszego wersetu tchnie echo
znanego szlagieru a reszta też świetna Pozdrawiam
serdecznie :)
Pierwszy werset zaspiewal mi znanym szlagierem :)
Dalej fajne rozwiniecie.
Podoba sie. :)