Jesień Artystka
Przyszła bez zaproszenia, chlapie farbą
złotą.
Spaceruje po lasach, rozpala płomienie.
W sadach jabłka strąca,zadowolona psotą.
Przystraja jarzębiny w soczyste
czerwienie.
Mgłami okrywa łąki, nie pyta o zgodę.
Wiesza na pajęczynach diamenty- korale.
Ptakom wręcza bilety na daleką drogę,
czy mają ochotę podróżować, czy wcale.
Przechadza się z rana po mokrych
wrzosowiskach.
Słonecznikom żółte kapelusze maluje.
Taka szalona jesień, malarka, artystka.
Z wiatrem tańczy w parkach, kasztanami
żongluje
Kirchheimbolanden.14.09.2016.
Komentarze (33)
Gdy Kalina pisze o jarzębinach, to musi być pięknie i
nastrojowo.
Pozdrawiam.
Już tu byłem, ale nie mogłem się doczekać cię na
Beju.Zapraszam do mnie na wiersz A tak mnie korci.
Miłego dnia.
łądny wiersz:)
Przyrodniczy artyzm
Piękna i bezpardonowa jesień :)
-- fajna ta Twoja jesień... :)
Śliczny wiersz, aż mnie ciarki przeszły na myśl o
zbliżającej się pięknej jesieni.
dziś w trasie podziwiałem szarą jesień w deszczu a
mimo to jest piękna i swoja uroda żongluje ..
Olejami maluje pastelami i akwarelami dlatego nazywamy
ja złotą :)bardzo ładny wiersz :)
Piękny jesienny wiersz namalowałaś słowem.Pozdrawiam.
Dziękuję wielka niedźwiedzico, mój zamysł był właśnie
taki,że nie wszystkie , które jesień wysyła w podróże
mają na to ochotę, albo inaczej, za jednym znanym
powszechnie panem powtórzę...nie chcom, ale
muszom....radośnie pozdrawiam .Kali :))
Śliczny "jesiennik":)
Ps. "czy mają ochotę podróżować, czy wcale." A może
"choć jednym każe wyruszać, a innym wcale"
Jak myślisz?
pachnie jesienią od pierwszego wersu Kalinko
sie zaczal wysyp jesiennych wierszy:)
ladny obraz namalowalas piorem,
chlapanie farba i zonglowanie kasztanami naj dla
mnie:)
sie zaczal wysyp jesiennych wierszy:)
ladny obraz namalowalas piorem,
chlapanie farba i zonglowanie kasztanami naj dla
mnie:)