Jesienią do mnie przyjdź
powiedziałeś
jesienią do mnie przyjdź
bądź pachnąca i zmysłowa
jak ta pora
skoro świt do sadu przyszłam
aby posiąść ten klimat
w ogrodzie widziano mnie
zbierałam kolory
aby oczarować cię
w rosie skąpana
nagość zmysłami przeplatana
z pierwszym chłodem szłam
/ te Twoje oczy, rozkochały mnie w sobie, ja wciąż płonę.../ 14. 09. ‘08
autor
(OLA)
Dodano: 2008-09-23 00:13:35
Ten wiersz przeczytano 880 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Wiersz bardzo subtelnie oddaje nastrój jesiennego
ogrodu - sadu... Nie zgadzam się z częścią recenzji
Tajgi, tu jednak należało podkreślić... "mnie i
cię"...
Z problemami dsleksji - nie polemizuję...
wiersz porusza wyobraźnię. Ładny.
czyta się go jednym tchem , potęgujące podniecenie
czytelnika .....pięknie
Kiedy kobieta chce się spodobać mężczyźnie, stać ją na
wiele, nawet na nagość w jesiennej rosie. Brawo!
PS masz literówkę w ostatnim wersie, powinno być "z
pierwszym"
Mimo że bez rymów, ale posiada swoją melodię i przez
to bardzo sentymentalny jest...
pieknie delikatnie..szłaś ogrodem miłosci..ładny
wiersz,cieplutki
Piekny, zmyslowy wiersz. Slicznie.
Delikatnym, ciepłym piórem wiersz napisany.ładne
epitety.Jesień w rosie skąpana,nagość zmysłami
przeplatana.Miłość, miłość.Taka ciepła, taka
piękna.Rozmarzyłam się czytając ten wiersz./w.b.z
pierwszym w ostatnim wersie/.
Klimat wiersza cieplutki, pełen zmysłowości. Piękny
wiersz, ale zdaje się miało być "z pierwwszym chłodek
szłam".
Przyszlas wiec, pieknie przyszlas i mam nadzieje, ze
ON to docenil równiez doskonale... Wiersz nietypowy,
wcale nie lekki, daje do myslenia.
Rozmarzyłam się - klimat super - choć jesień a tak
ciepło mi się zrobiło na sercu,
ładne pióro.
Z pierwszym chłodem szła tak naga i bosa porzuciła
swój szal skąpany w wilgotnych rosach- płyną jesienne
skojarzenia w trakcie lektury twego wiersza. A ja się
cieszę swoją drugą połową, że siedze w suchym, ciepłym
pomieszczeniu a na stole paruje szklanka gorącej
herbaty...
pobudza zmysły ładny wiersz :)
Zapowiada się gorąca jesień dla adresata.Bardzo fajny
wierszyk,tylko moim zdaniem lekko rozbity
konstrukcyjnie;po pierwszej zwrotce zamiast dwu wersu
az prosi się o czterowers - zamknęło by to zgrabnie
kompozycję.
Ladny wiersz. A teraz konkrety : "mnie i cie" to
podstawowe błędy w sztuce... Każdy wie, kto jest
nadawcą i odbiorcą, poco jeszcze to w szczegulności
zaznaczać? Dodatek w nawiasach- czy nie powinno być
"mnie", zamiast "nie"?