Jesienna Miłość
Jesienna Miłość gdy już dojrzeje
ma wszystkie smaki przebytej drogi
szczerym uśmiechem się w lustrze śmieje
obuta pewnie w buty stonogi.
Ona już przeszła wiosenne burze
poznała smaki bujnego lata
i wie że tylko sprawy nieduże
solą przetrwania są tego świata.
Jej nie oszuka czar jednej chwili
ani nie skusi gra pięknych słówek
po każdy kwiatek już się nie chyli
stanowi jedność spójnych połówek .
Jesienną Miłość gdy się rozgości
nie można zburzyć przypadku gestem
ona w okruszkach tkwi codzienności
które wciąż mówią, dobrze że jesteś.
17.11.2006
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.