Jesienna rozkosz głębi...
I`m livin to love U...
Jesienna rozkosz głębi...
Coś nas ciągle gnębi...
Spotykamy to samo miejsce w którym nie ma
nas...
Czekamy na zimę, wiesz że nadszedł
czas...
By budynki zamknęły nasze łzy...
Że miłość Nie powie: To znowu Ty!...
I jeśli sądzisz że nadal chcę Tak być,
Przy tym zostać, o Tobie snić...
Błędne Twe myślenie,
Za późno na zrozumienie.
Życie letnie się skończyło.
Warstwą lisci mnie ukryło...
Jesien kocha mnie i Ciebie.
Bo w osobnym jesteś niebie.
Lecz Fortuna kołem się toczy,
Gwiazdy z nieba znów zauroczy...
Znów nadejdzie letni sen,
Który potrwa wakacyjny dzień...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.