Jesienna tęsknota
Jesień chłodna i szara
w strugi deszczu ubrana
w szarości kolory
dostojna w melancholji swojej
Smutne spojrzenia przechodniów
na jesiennych ulicach
milczące drzewa w parkach
i wiatru jęcząca muzyka
Wszystko to napawa tęsknotą
do gorącego lata
do rozpalonych uśmiechów
do rozkwitania kwiatów
Do traw szemrzących cichutko
do pięknej drzew zieleni
do błękitnego nieba
i do porannej rosy na ziemi
W sercach nostalgia się rodzi
letni zapach lasu przypomina
nocny słowików śpiew
a już za chwilę będzie zima.
Komentarze (1)
Wiersz rytmiczny, trzymasz klimat nostalgii do końca
pomimo że raz jesteś w przeszłości , raz w
teraźniejszości a zaraz potem w przyszłości. Podoba
mi się