Jesienne kobiety
dla wszystkich kobiet piszących na beju „ku pokrzepieniu serc „
zadzwoniły w ciszy srebrne dzwony
w lazurowych misach czas się waży
a na niebie płyną chmur kordony
dziś kobietom z jesienią do twarzy
malowane słońca złotym liściem
we mgle twarze zdobi blask perłowy
roztańczone z wiatrem jarzębiny
swoje kiście nam chylą nad głowy
po jesiennym parku tańczą panie
wiatr muzykę w suchych liściach gra
gdzieś daleko pędzą zimy sanie
w nas jesienna miłość trwa
widziałam dziś starszą panią, która szła tanecznym krokiem przez jesienny park, jak by nie czuła brzemienia lat –musiała mieć koło 80 - a słońce i liście tworzyły nad jej głową perłowo złocistą aureolę dlatego wiersz jest ku pokrzepieniu serc...kochane piękno jest w nas a nie w latach
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.