Jestem ok.
"Jestem ok.".
07.11.2014r. piątek 10:30:00
Pierwotna wersja nie zapisana, utracona!
Ta wersja siłą rzeczy jest zmieniona
I nieco chaotyczna.
Jestem ok.,
Ale odpuścić mam sobie.
Nie rozumiem tego świata
I chyba go nigdy nie zrozumiem.
Nie wiem dlaczego ja,
Dlaczego wciąż jestem karany za jakieś
winy.
Panie Boże proszę wybacz mi
I odpuść mi
I błagam niech wybaczą mi Ci,
Którym kiedykolwiek jakkolwiek
zawiniłem.
Jestem ok.,
Ale odpuść sobie,
A może wcale nie jestem tak ok.
Mam odpuścić, ale jak bardzo,
Na jaki dystans?
Mam sercu zakazać...
Wciąż czekam,
Czekam na tą jedyną,
Ale jeśli się znajdzie
To nieco pocierpi,
Pocierpi, że minione dni
Sprowadziły mnie w te strony.
Odpuść sobie,
Na razie tego nie umiem,
Może kiedyś się nauczę.
Panie Boże zlituj się!
O to na kolanach błagam i modlę się!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.