jestem wrakiem...
Jestem wrakiem uczuciowym
brak mi punktu zaczepienia,
by zacząć coś w życiu zmieniać
Krzyczę lękiem - brak mi sił
milczę odwagą - wciąż jej za mało
Z nosa krew leci - człowiek wyczerpany
nie ma nadziei - brak objawów zmiany
Życie ucieka - ja je przegrywam
ostatni liść rozpaczy zrywam
muszę powstać - wiem...
zaczynam...
autor
Magdalena Maria
Dodano: 2005-09-09 07:27:38
Ten wiersz przeczytano 516 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
No właśnie... Najtrudniej jest zacząć coś
zmieniać...:( No i przykro jest jak nie chcemy czegoś
zmieniać, a musimy...