jesteśmy tylko ludźmi…
Wielu znajduje w tobie zewnętrzne piękno
Ale patrząc w twoje oczy widze więcej,
widze głębiej, widze cię nie tak jak
każdą.
Zamknąłaś okna duszy swej czym prędzej
Lecz zdążyłem zauważyć gożką prawdę.
Zobaczyłem twój cały świat wewnętrzny
Płaczesz, ale nie oczyma i to jeszcze
mało
Nikomu niemówisz co cię tak męczy
Nikt chyba i nierozumie, że coś ci się
stało
Ale ja czuję, widzę w każdym twoim ruchu
Jakoś jest inaczej, inaczej na świat
patrzysz,
Już wiem! wiem co to za plama smutku
To gasnące kochanie i tego
nieprzeinaczysz,
Widzisz że zrozumiałem, choć znamy się
krótko.
Zrozumiałem bo czuje się tak samo
Jeszcze do niedawna także kochałem
Mam w sobie gorącą palącą się plamę
Ale płomień już słabnie, już
zapomniałem..
Nie! Nawet niepróbuj jej całkiem wyżucić
Przypomnij jak było fajnie, gdy byliście
razem
Lepiej weź ją w swoje ręce i spróbuj
uśpić
To zrobić jest ciężko, więc zróbmy to
razem
I wkrótce miłość znów się obudzi
bo przecież jesteśmy tylko ludźmi…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.