Jeszcze jeden list...
Na pewno list ten Panią zdziwi, Droga
Pani,
wszak wieki całe znaku życia nie
dawałem.
Nieładnie... Wiem, że kiedyś wszystkim
byłem dla Niej,
a Pani dla mnie najwspanialszym losu
darem...
Ten czas - „pomiędzy” - zwykłą życia był
namiastką,
taka cieknąca ledwo z kranu letnia woda,
jak senne latem, nudne powiatowe miasto,
lub dla rencistów zanurzony w spleen
pensjonat...
Czy był ktoś inny i coś w życiu moim
zmienił?
Na pewno nikt, kto by zostawił ślady
trwałe.
To Pani zawsze była punktem odniesienia
a ja tę grę o wszystko - głupio tak
przegrałem...
I kiedy zdałem sobie sprawę z tej
porażki,
postanowiłem list napisać, jak przed
laty,
przypomnieć Pani oraz sobie te obrazki
z minionych chwil, dławiących szczęściem,
nim bogatych...
Komentarze (16)
zatrzymujesz nie tylko refleksją ale i nostalgią -
szkoda ze dziś juz nikt listów nie pisze
pozdrawiam
albo moje 'ja' się zacięło w końcówce przy czytaniu,
albo coś na rzeczy z tym "nim bogatych".
Wydaje mi się że lepiej będzie z 'przebogatym'
-----------
z minionych chwil, dławiących szczęściem
przebogatym...
Piękny wiersz! Pozdrawiam!
mimo ,że ostatni,wspaniale taki list otrzymać,do tego
wiersz:):)
Ciepłe wspomnienie do tego co już nie wróci,pozdrawiam
serdecznie.
Wrzos pomiędzy darem losu zostawił ślad trwały w:)
Bardzo podoba mis sie ten list/wiersz. Jakie
romantyczne sa nasze wspomnienia.
Niekiedy zbyt późno zdajemy sobie sprawę, że
zaprzepaściliśmy najwspanialszy dar losu. Pozdrawiam
bardzo serdecznie
Piękny wiersz - list.
a ja czasem piszę list i jeszcze, żeby byc pewną , że
dotarł, wysyłam go poleconym- tak lubię, ale to
rzadko. Szkoda, że Pan w swoim czasie nie zauważył ile
ta Pani jest warta. Teraz może być za późno... :(
Smutny ostatni list. Szkoda, że ostatni. Miłego:-)
Ładnie, melodyjnie, ale przecież nie mogło być
inaczej.
Pozdrawiam:).
świetny wiersz-list, pozdrawiam
Szkoda, że już nie piszemy listów, teraz w epoce
nowoczesności wysyłamy @, sms-y, a wspomnienia po tym
jak z bijącym sercem czekało się na list - pozostaną
-, udany wiersz, pozdrawiam niedzielnie:-)
ludzie listy piszą, a niektórzy, świetne...sporo do
refleksji:) miłego dzionka